Aktualny numer

Książka o Różanie

 ZNACZKI TURYSTYCZNE

Nr 911 i 912

WMA 79-89

quest

Na wirażu

  Na wirażu 

   Złożenie przez Mazowszan na sejmie mazowieckim w Warszawie w dniu 10 września 1526 r. przysięgi na wierność królowi polskiemu zapoczątkowało długoletni trudny proces integracji Mazowsza z Koroną.

  Spotkały się dwie państwowości - dominująca na scenie politycznej koronna, królewska i obejmująca tylko część historycznego Mazowsza, zwasalizowana domena książęca, już bez władcy.

  W koronnej szlachta na mocy przywileju koszyckiego oraz przywilejów udzielonych w Nieszawie w roku 1454 stała się dominującym komponentem państwowości, w książęcej - wyzwalająca się od wielu powinności na mocy jednostkowych przywilejów i nie w pełni rozbudzona politycznie.

  Państwowość koronna od lat dążąca konsekwentnie do scalenia wszystkich ziem piastowskich i państwowość książęca, niespójna, która niedawno co przeżyła wewnętrzny spór i której szlacheccy mieszkańcy zaledwie kilka lat wcześniej przywołani zostali do obowiązkowego uczestnictwa w sejmikach ziemskich.

  Państwowość koronna, w której wykształciły się już struktury przedstawicielskie szlachty - sejmiki ziemskie, sejmiki prowincjonalne i sejm walny koronny, gromadzący w izbie poselskiej przedstawicieli stanu szlacheckiego i państwowość książęca, w której analogiczne struktury przedstawicielskie dopiero wyłoniły się z wiecowych form demokracji bezpośredniej, i w których przetrwał element powszechnego udziału w zjazdach (sejmikach) na zasadzie posiadania do tego prawa z tytułu stanowej przynależności.

  Dysproporcja integrujących się stron była ogromna, mimo to ze strony silniejszej Korony nie było butnych zachowań, choć w niektórych posunięciach konieczna stanowczość, natomiast ze strony słabszego Mazowsza nie było uległości, tylko kilkuletnie starania o uzyskanie jak najlepszej pozycji w Koronie. Zintegrowanie tych dwóch państwowości nie było jednorazowym aktem, a kilkuletnim procesem. Dokonywało się ono w toku „ucierania spornych problemów" dotyczących administracyjnego włączenia Mazowsza do Korony, włączenia w system przedstawicielski demokracji szlacheckiej mazowieckiego systemu sejmowania, a także określenia liczebności mazowieckiego przedstawicielstwa w strukturach koronnych.

  Król po przyjęciu przysięgi od Mazowszan ustanowił we wrześniu osobnego namiestnika (vicesgerenta) królewskiego na Mazowszu z przekazaniem mu częściowo wyższej władzy sądowniczej i królewskiej. Z ramienia króla poczęli na Mazowszu sprawować zarząd urzędnicy królewscy. Tymczasem Mazowszanie, chcąc nadal zachować odrębność księstwa, uchwalili na sejmie mazowieckim w grudniu wniosek o mianowanie królewicza Zygmunta Augusta księciem mazowieckim, zatwierdzenie praw i przywilejów szlachty mazowieckiej, odbywanie sądów w dawnym trybie i oznaczenie granic Mazowsza. Inicjatywa ta nie była zaakceptowana przez króla i nie znalazła powszechnego poparcia na Mazowszu.

  Przedstawicielami i wykonawcami władzy książęcej na Mazowszu, królewskiej w Koronie byli starostowie mianowani corocznie, a jeśli byli starostami dłużej, to głównie z racji corocznie ponawianego mianowania. Na Mazowszu przed inkorporacją do Korony odnotowano tylko cztery przypadki przyznania starostwa w dożywocie, wśród nich szczęśliwie dla ziemi różańskiej był Jakub Rzwieński, którego uprawnienie otrzymane z rąk książąt zostało uznane przez króla. Stał się on rzecznikiem interesów ziemi różańskiej.

  Jakub Rzwieński (z Rzwienia) herbu Złotogoleńczyk zwany też Brzozka pochodził z rodu od lat związanego z ziemią różańską. Był prawdopodobnie wnukiem Jaśka z Rzwienia, właściciela wsi Brzoze (dziś Brzuze nad Narwią) syn Jana Rzwieńskiego zwanego też Rusieckim, który był starostą warszawskim, sędzią ziemskim warszawskim, a u schyłku życia cześnikiem zakroczymskim. On to wprowadził syna w środowisko dworu książąt mazowieckich. Jakub Rzwieński od 1489 roku występuje często w otoczeniu Janusza II jako wojski wyszogrodzki i krojczy książęcy. W 1494 roku został starostą różańskim i makowskim. Utrzymał się na starostwie pod władzą Konrada III Rudego i z jego nominacji został podkomorzym Łomżyńskim. W 1503 roku objął urząd marszałka dworu książęcego. W 1512 roku na krótki okres utracił starostwo różańskie, ale wkrótce je odzyskał na dożywocie. W 1513 roku tytułował się marszałkiem książąt mazowieckich, a rok później, aż do inkorporacji Mazowsza, marszałkiem księstwa mazowieckiego. Z ziemią różańską związany był z racji dóbr odziedziczonych po ojcu, ale ponadto w 1525 roku zamienił z księciem Januszem III otrzymane w posagu dobra w ziemi nurskiej na las książęcy nad Omulwią w ziemi różańskiej, w którym w latach następnych lokował Nową Wieś, Płaczkowo i Przystań. W dobrach fundował kościół i powstała nowa parafia. Posiadał dwór w Różanie. Związany gospodarczo z ziemią różańską i umocowany dożywotnio na starostwie różańskim zabiegał o interesy swojej ziemi w przełomowych czasach połączenia Mazowsza z Koroną. W nowych warunkach utrzymał się w elicie władzy Mazowsza, otrzymał nominację na kasztelanię ciechanowską, którą utracił przez pomyłkę, a w zamian uzyskał kasztelanię wiską. Z niekwestionowanej pozycji dobrze ustosunkowanego człowieka elity mazowieckiej, skoligaconego z innymi rodami bronił interesu ziemi ojczystej. Posiadanie „swojego" administratora w okresie, kiedy nie było jasności, jakie obowiązują prawa, było cenne.

  Mazowszanie chcieli, aby prawa mazowieckie były zachowane, co było niemożliwe bez dostosowania tego prawa do nowych warunków, a praw koronnych nowa władza nie chciała narzucać. Ujednolicenie prawa trwało długo. Na sejmie koronnym w Warszawie w 1529 r. został zawarty układ komisarzy królewskich z Mazowszanami oraz wydany na jego podstawie w tym samym roku przywilej piotrkowski - pierwsza ustawa zasadnicza Mazowsza pod rządami koronnymi, która nie rozstrzygnęła wszystkich problemów. Statut mazowiecki Prażmowskiego, zawierający propozycję prawa dla Mazowsza, przyjęty na sejmie mazowieckim w 1531 r. prawdopodobnie nie uzyskał akceptacji królewskiej. Dopiero tzw. zwód wicesgerenta Goryńskiego zaakceptowany przez króla w roku 1541 obowiązywał do 1576 roku, kiedy to Mazowsze przyjęło prawa koronne.

 Jeśli chodzi o sądownictwo, to Sejm mazowiecki stał się sejmem sądowym, pozostał trzecią instancją sądową, ale ustanowiono nad im instancję czwartą w postaci sądów królewskich, względnie sejmowych. Czteroinstancyjny system sądownictwa w sytuacji niejasności, jakie obowiązują prawa, nadmiernie przedłużał czynienie sprawiedliwości, znacznie zwiększał koszty procesowe i był tak uciążliwy, że sami Mazowszanie zaproponowali, aby od wieców jako instancji drugiej odwoływać się wprost do sejmu walnego.

  Włączenie w system przedstawicielski demokracji szlacheckiej szlachty mazowieckiej było procesem równie długotrwałym i skomplikowanym. W tym czasie w koronie, w sporze z władzą królewską, magnateria starała się ograniczać wpływy licznej, ale niemajętnej warstwy drobnej szlachty - „szaraczków". W spornych sprawach chodziło o mazowiecki sejm, wybór jego uczestników, uprawnienia oraz o sposób wyłaniania posłów na sejm koronny, a także ich liczbę.

  Przed zjednoczeniem z koroną na Mazowszu funkcjonowała, obok zjazdów partykularnych, instytucja pod nazwą sejmu mazowieckiego (conventio generalis Mazoviae, terrarum Mazoiae) jako najwyższy organ stanowiący prawo i najwyższa instancja sądownicza. W Polsce zbliżone uprawnienia miał sejm koronny. Dla obydwu instytucji w zjednoczonym organizmie państwowym nie było miejsca. Na Mazowszu zabrakło księcia, jego funkcję przejął król.

  Do udziału w sejmie koronnym zaproszono przedstawicieli stanów księstwa mazowieckiego po raz pierwszy w 1526 roku w sposób niestosowany w innych prowincjach. W mandacie zwołującym pierwszy za rządów koronnych sejm mazowiecki na 17 grudnia zarządzono odbycie sejmików ziemskich celem obioru posłów na sejm mazowiecki, a ci z senatorami mieli wybrać posłów na sejm walny koronny, zwołany do Krakowa na dzień 6 stycznie 1527 roku. Król ponadto określił charakter sejmu, który miał się naradzić nad sprawami miejscowymi, a później przez udział swoich przedstawicieli w sejmie koronnym mieli rozstrzygać o wszystkim, co miało dotyczyć całego królestwa.

  Mazowszanie stanęli przed dylematem - czy i w jakim zakresie zachować dla sejmu mazowieckiego władzę ustawodawczą, oraz czy zgodzić się na etapowe wyłanianie przedstawicielstwa mazowieckiego, odmienne od obowiązującego w koronie i czy zaakceptować ograniczenie liczebności przedstawicielstwa mazowieckiego, a tym samym degradację sejmików mazowieckich. W rezultacie nie brali udziału w obradach styczniowego sejmu koronnego w 1527 roku.

Mandat królewski, zwołujący następny sejm na 23 września 1527 roku, zalecał radzić nad sprawą obrony stosownie do propozycji, jaką mieli przedłożyć delegaci wysłani od króla, a w równoczesnym mandacie do starostów sprawy obrony przedkładał pod publiczne obrady i decyzje sejmu mazowieckiego. Tym samym król przyznawał sejmowi mazowieckiemu uprawnienie stanowienia prawa. Mazowszanie z precedensu nie skorzystali, nic nie uchwalając, a na sejm koronny piotrkowski (listopad 1527 - luty 1528) nie wyjechali. Dopiero na zwołanym przez króla w czasie obrad sejmu piotrkowskiego sejmie warszawskim wybrali posłów do Piotrkowa, ale nie jako posłów - uczestników sejmu walnego, lecz legatów odrębnego ciała ustawodawczego, w rezultacie czego uchwalone w Piotrkowie pobory przyjęły ziemie koronne bez Mazowsza.

  Król zwołał na dzień 27 marca 1528 r. sejm mazowiecki i zażądał przyjęcia uchwał poborowych sejmu walnego. Sejm mazowiecki nie podporządkował się żądaniom króla, a posłów wysłał doń, aby odmowę usprawiedliwili. W skład delegacji wysłanej na Litwę, gdzie król wówczas przebywał, wybrano z ziemi różańskiej Andrzeja Ponikiewskiego vel Ponikowskiego, pisarza ziemskiego różańskiego i makowskiego. Mazowszanie zmienili stanowisko na sejmie mazowieckim odbytym pod koniec 1528 roku. Sejm ten zobowiązał posłów do udziału w obradach sejmu koronnego, aż do jego zakończenia oraz wyznaczył kontrybucję na opłacenie posłów sejmowych. Decyzja o kontrybucji była samodzielnym aktem ustawodawczym, ale Mazowszanie poddając ją na sejmie koronnym do zatwierdzenia, rezygnowali z aspiracji do zachowania możliwości stanowienia własnego prawa choćby w ograniczonym zakresie. Pod datą 20 lutego 1529 r. wyszedł odrębny dekret sejmu walnego, polecający Mazowszanom uiścić kontrybucję.

  Liczba wysyłanych przez województwo mazowieckie posłów na sejm krajowy w pierwszych latach po przyłączeniu Mazowsza do korony była przedmiotem kilkuletnich sporów i ustaliła się dopiero w połowie XVI w. W mandacie z roku 1527 zwołującym sejm mazowiecki zaznaczono, że przeprowadzając reformę co do jego składu, dokonano zmian takich, „aby wszyscy mieszkańcy księstwa nie mieli potrzeby nań przybywać". Teoretycznie zamykało to możliwość uczestniczenia w obradach sejmu osób wcześniej nie wybranych na sejmiku. Dla Mazowszan, odmiennie niż w innych częściach kraju, nie przewidywano udziału w sejmie koronnym wszystkich posłów szlacheckich wybranych przez sejmiki ziemskie, ale tylko tych spośród nich, których wybierze sejm mazowiecki. Początkowo posłów mazowieckich było prawdopodobnie sześciu. W roku 1530 król domagał się, by więcej ich nie przysyłano. Wiadomo jednak, że w roku 1538/39 było ich co najmniej ośmiu. Wówczas Piotr Goryński - wojewoda i vicesgerent mazowiecki wydał trzy zaświadczenia o wyborze ośmiu posłów, które były podstawą do wypłaty tym posłom „strawnego" i o nich zachowała się dokumentacja. Jeśli w obradach sejmu brali udział inni posłowie z Mazowsza, to na własny koszt lub byli finansowani przez ziemię. Dla drobnej szlachty było to znacznym obciążeniem, a dla władzy królewskiej dobrym środkiem ograniczenia liczebności przedstawicielstwa mazowieckiego. Mimo to na sejmie piotrkowskim w 1552 roku było już dwudziestu posłów mazowieckich. Król zarządził, by województwo mazowieckie nie przysyłało więcej niż siedmiu posłów po jednym z ziemi, pominięto przy tym ziemię bez kasztelani tj. różańską, łomżyńską i nurską. Ta reforma królewska dotycząca przedstawicielstwa mazowieckiego nie zastała wdrożona. Na sejmie w Warszawie w 1556/57 każda z dziesięciu ziem mazowieckich miała swoich dwóch posłów i odtąd uprawnienie do wyboru bezpośredniego na Sejm koronny, co najmniej dwóch posłów z każdej ziemi nie było kwestionowane.

  W czasie trwania ćwierć wieku sporu o liczebność reprezentacji mazowieckiej musiała istnieć pełna solidarność ziem mazowieckich i tych, którym król przyznał prawo wyboru posłów i tych, którym król takiego prawa odmówił. Po śmierci Jakuba Rzwieńskiwgo (Brzoski) o interesy ziemi różańskiej zabiegał jego syn Stanisław Brzoska, który znalazł się w elicie mazowieckiej, a z ziemią różańską jeszcze bardziej się związał, kiedy w 1544 roku uzyskał od króla nadanie w puszczy Zagajnicy obok dóbr Przystań.

Od sejmu warszawskiego 1556/57 Mazowsze, a z nim ziemia różańska, stały się pełnoprawną częścią korony. W spadku po książęcym okresie Mazowsze utrzymało liczną reprezentację na sejmach, uzyskując w ostatecznym wyniku po dwa mandaty poselskie dla każdej ze swoich ziem.

  Różan na ponad dalszych dwieście lat utrzymał rangę miasta stołecznego ziemi, co w nowych warunkach stało się znaczącym czynnikiem rozwoju miasta. Do Różana zwoływane były sejmiki ziemskie, a tuż obok w Dyszobabie odbywały się okazowania ziemskie gromadzące setki, a niekiedy blisko tysiąc szlachty, przed wyjściem na pospolite ruszenie.



  Kazimierz Daszewski

 

Okazowanie  - zjazd uzbrojonej szlachty, którego celem był przegląd i ocena sił wojennych pospolitego ruszenia.


 Bibliografia

1. Oswald Balzer „Sejm mazowiecki pod rządem koronnym". Lwów 1900 r.

2. Wacław Uruszczak „Sejm walny koronny w latach 1506 - 1540 ."  PWN Warszawa 1980 r.

3. P.S.B. Polski Słownik Biograficzny.

4. Teodor Wierzbowski „Materiały do dziejów piśmiennictwa polskiego i biografii pisarzów polskich T. I 1398 - 1600 Warszawa 1900 r.