Miasto Rządowe Różan
Położone nad Narwią, pomiędzy Ostrołęką a Pułtuskiem, za czasów dawnego polskiego rządu stolicę osobnej ziemi stanowiło, miało gród i starościńskie sądy.
Z sześciu kościołów które dawniej istniały w tem mieście, dochowała się tylko fara pod wezwaniem Śej Anny, pierwotnie na kollegiatę erygowana, dziś jedynie parafijalnym kościołem będąca. Budowa jej jakkolwiek późniejszemi dodatkami i otynkowaniem zmieniona, charakterystyczną jest przecięż, a wnęki szczytowe naczelnej ściany mają kształt dosyć oryginalny. Tylna część prezbiterium zakończona jest ścianą łamaną, bez szczytu zwykłym spadzistym pokryta dachem. Otwory okien w tej części zakończone są w ostrołuk, w nazwie zaś kołowym u góry opisane łukiem. Dach sygnaturka , babieniec i dzwonnica, są już dzisiejszych czasów dziełem.
Wewnątrz nad częścią kapłańską jest sklepienie z gwiaździstym żebrowaniem, nad nawą zaś pojedynczą, to jest żadnych nie mającą po boku krużganków jest sufit. Ołtarzy jest trzy, wszystkie zaś nowszej roboty.
Rzecz dziwna że śladu erekcyi tego kościoła i istniejącej przy nim kollegiaty dziś wynaleść nie można. Przecięż styl budowy jego wypada już na początek 16 wieku, kiedy zwykle tego rodzaju fundacye poświadczane były nie pojedyńczym i łatwo zarzucić się mogącym zwitkiem pergaminu ale obszernemi w księgach zapisywanemi Aktami.
Dzwonnica nowo wymurowana i blachą pokryta ma dwa dzwony, z tych większy w r. 1519 odlany z następującym u góry w jednym wierszu napisem:
Litery tego napisu są wypukłe.
Pod napisem tarcza w kształcie kwiatu w środku której wyobrażenie Najświętszej Panny z Dzieciątkiem Jezus na ręku, a niżej rok:
  Do drugiego dzwonu mniejszego przystęp był trudnym.
Kościół Panny Marii zbudowany był na górze, która do dziś dnia to nazwisko nosi. Przy uporządkowaniu nawet tej góry, które Burmistrz wraz z Proboszczem zamierzyli, odkryto cmentarz mnóstwo kości ludzkich przedstawiający. Pomiędzy temi kościami znalazła się i urna, lecz ta przez nieostrożność kopacza została rozbita, a o pozostałych kawałkach nikt nie miał starania i tych nie zachował. Obok tej góry znajduje się jeszcze inna Łysobykiem zwana, o pochodzeniu zaś tej nazwy nie można się było dowiedzieć.
Kościół Ś Jana był drewniany, a stał za miastem w odległości trzech wiorst na drodze ku wsi Zbędzu. Ten przed 80 niespełna laty przez starostę  Łączyńskiego rozebrany został, a góra na której się wznosił, do dziś dnia górą Świętojańską się zowie.
Kościół Ś Szczepana stał w tymże samym kierunku o 1/2 wiorsty od miasta. Dziś już żadnego z niego nie ma śladu, tak jak i z kościoła Ś Kazimierza w samem że mieście przy ulicy Sieluńskiej niegdyś  zabudowanego.
Cechów dawniej było 6, jako to: Tkacki, Sukienniczy, Kuśnierski, Krawiecki, Szewski, oraz bractwo Rolnicze. Cechy te były uprzywilejowane, dziś jednak wcale nie istnieją.
W dawniejszych czasach stał w rynku miasta Różana ratusz z wierzą, którego także żadne nie pozostały ślady.
Pomiędzy kamieniami które miasto jest wybrukowane, znajduje się wiele takich, które osobliwsze noszą na sobie napisy. Ponieważ atoli większą ich część przez mieszkańcami na podkładki do podwalin zebraną została, Burmistrz jeden tylko mógł delegacyi przykład takiego kamienia przedstawić, na którym istotnie znalazło się kilka znaków wklęsło rytych, nie zbyt wyraźnych, a do odgadnienia niepodobnych.
Zamek przez Królową Bonę wystawiony, stał na wschód od miasta, w dolinie teraz wylewami Narwi często zatapianej. Przed kilkunastą laty znajdowano jeszcze tam ślady cegieł, dziś już i tych nawet nie dostaje.
Przywileje i Akta miejskie tutejsze złożone są w Archiwum akt dawnych w Płocku.
 
Do druku podał  na podstawie dokumentów archiwalnych
  Jan M. Żytowiecki
 
Pisownia oryginalna

Pogoda w Różanie

MONITORING JAKOŚCI POWIETRZA NA TERENIE GMINY RÓŻAN